Niejednokrotnie poruszamy się autem nie posiadającym nowoczesnego systemu audio, a chcielibyśmy posłuchać muzyki z telefonu. Połączenie starego radia samochodowego z komórką jest niemal niemożliwe, ale czy na pewno? Jest pewien genialny wynalazek, który pozwoli Ci unowocześnić i zwiększyć funkcjonalność swojego pojazdu. Jest to transmiter. Ale jaki transmiter fm wybrać? W gąszczu ofert jakie proponuje nam aktualny rynek łatwo się pogubić. Tym bardziej sprzyja temu ogromny rozstrzał cen. Znajdziemy tego rodzaju urządzenia za kilkanaście złotych, ale i możemy spokojnie wydać kilka stówek. Winniśmy zacząć od odpowiedzenia sobie na pytanie, jakie mamy oczekiwania od takiego urządzenia. Sugerowałbym takie z funkcją bluetooth, tak by telefon łączył się bezprzewodowo. Dobrze byłoby również gdyby była opcja ładowania telefonu. Z odsieczą przychodzi nam Xiaomi Roidmi 3s. Ten niewielki sprzęt bardziej przypomina zapalniczkę samochodową niż inne transmitery fm. Co najważniejsze, posiada wspomniany bluetooth. Wystarczy zamontować go w gnieździe zapalniczki, zainstalować w telefonie odpowiednią aplikację i skonfigurować odpowiednią falę radiową. Po dokonaniu synchronizacji możemy swobodnie słuchać muzyki z telefonu, na głośnikach naszego auta. Montaż banalnie prosty, a funkcjonalność sprawiająca, że stara fura nabiera nowego wyrazu. Jakby tego było mało Roidmi posiada dwa gniazda USB pozwalające na swobodne ładowanie dwóch telefonów na raz. Sam byłem w szoku jaką jakość dźwięku można uzyskać. Miałem niejednokrotnie wrażenie jakby urządzenie zakłócało normalne stacje radiowe tak by uzyskać najwyższą jakość odtwarzanej muzyki. Jedynym minusem jest brak opcji zestawu głośnomówiącego. Niestety nie można mieć wszystkiego, ale może nadchodząca linia modeli rozwiąże ten problem. Podczas słuchania muzyki z telefonu, musimy przyjmować połączenia przychodzące biorąc go do ręki i tradycyjnie odbierając. Oczywiście zachęcam do samodzielnych poszukiwań urządzenia spełniającego Twoje wymagania. Powinieneś odpowiedzieć sobie na pytanie, na czym zależy Ci najbardziej. Czy chcesz aby była możliwość słuchania dźwięków z karty pamięci lub pamięci usb? Tak, takie opcje też są. Sugeruję jednak robić szczegółowe rozeznanie, a gdy jest taka ewentualność, podjechać do sprzedawcy i przetestować sprzęt w samochodzie. Unikniemy wtedy niepotrzebnych nieporozumień i rozczarowań podczas przyszłego użytkowania. Sam popełniłem ten błąd kilkukrotnie zanim trafiłem na ten właściwy model. Skusiły mnie niskie ceny transmiterów z najniższej półki co zaowocowało ogromną frustracją. Przyznam, że bardzo się zniechęciłem do tego rodzaju rozwiązania, ale czytając kilka opinii w internecie postanowiłem zrobić kolejne podejście. Popytałem również wśród znajomych, nie zapominaj, że to nieocenione źródło wiarygodnych informacji. Z optymistycznym nastawieniem zrobiłem kolejny krok na drodze technologicznego rozwoju mojego auta. Serdecznie polecam również Tobie podjęcie tematu transmitera fm, będziesz zaskoczony co potrafi Twoje auto.
